Podobnie jak w roku ubiegłym, w obu szydłowieckich szkołach ponadgimnazjalnych, tłoku - nie ma. Zainteresowanie młodzieży lokalną ofertą edukacyjną, dalekie jest od oczekiwań tych oświatowych placówek. Z dotychczasowego naboru wynika, że dwie "powiatowe", oświatowe placówki zasili łącznie 187 nowych uczniów.
Bywało 12 a nawet 14 klas, teraz siedem
- Jak na obecny niż, to nie jest najgorzej. Choć w przeszłości, były lata, kiedy w "Sienkiewiczu" było 12 a nawet 14 klas. Teraz, od najbliższej jesieni będziemy mieli trzy, pełne klasy licealne. Jak dotychczas 64 kandydatów już potwierdziło, że chcą się uczyć w naszej placówce oświatowej - poinformował Karol Kopycki, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. H. Sienkiewicza w Szydłowcu.
Dyrektor ZSO przy ul. Zamkowej liczy ponadto, że jeszcze kilku "niepotwierdzonych" kandydatów zdecyduje się podjąć naukę w "Sienkiewiczu". Wprawdzie potencjalni kandydaci, mogą się jeszcze zgłaszać do końca sierpnia, ale ten uzupełniający nabór nie będzie przecież zbyt liczny...
Wynika więc z tego, że od września br., w szydłowieckim "Sienkiewiczu", w siedmiu klasach: w dwóch - II i dwóch - III oraz w nowych trzech - I edukować się będzie około 180 uczniów.
Sześć nowych klas, 123 nowych uczniów
W Zespole Szkół im. KOP, od września br. uruchomione zostanie sześć klas, w których edukować się będzie 123 uczniów.
W technikum na kierunkach żywieniowym (13) i informatycznym (10) uczyć się będzie łącznie 23 osoby. Natomiast w dwóch klasach licealnych - policyjnej (22) i ochrona granic (16) - 38 uczniów. Kandydatów do kształcenia w KOP-ie zgłosiło się mniej więcej tyle samo, co w roku poprzednim.
- Ponadto, do dwóch klas szkoły branżowej zgłosiło się ogółem 62 uczniów. Na tym poziomie, który jest odpowiednikiem dawnej Zasadniczej Szkoły Zawodowej młodzież kształcić się będzie m.in. w zawodach: stolarz, kucharz, fryzjer, elektromechanik i sprzedawca. Poza nauką, uczniowie ci odbywać będą także praktyki zawodowe, z niektórych kierunków w naszej szkole albo u pracodawców - poinformowała nas Bernarda Padzik, wicedyrektorka Zespołu Szkół im. KOP.
W przyszłym roku, podwójna rekrutacja
- Liczymy, że we wrześniu może jeszcze dojdą kolejni uczniowie, do naszych klas pierwszych. W roku przyszłym, musimy liczyć się "liczebnie", ze swego rodzaju "podwójną rekrutacją". A to dlatego, że oprócz ostatnich roczników z likwidowanych gimnazjów, podstawówki opuszczą również pierwsze roczniki klas ósmych. Mamy więc nadzieję, że na naukę w naszej placówce zdecyduje się znacznie więcej uczniów - stwierdziła w rozmowie z naszą redakcja wicedyrektorka Zespołu Szkół im. KOP.
Bliżej do sąsiedniej konkurencji...
O dalekim od pełnego wykorzystania, zarówno lokalowego jak i kadrowego potencjału obu naszych szkół, decydują nie tylko niżowe, demograficzne tendencje...
Poza tym, faktem jest również, że niektóre - nie tylko większe miasta (jak choćby Radom, Skarżysko czy Przysucha), dla potencjalnych uczniów z niektórych rejonów naszego powiatu są terytorialnie bliższe, niż sam Szydłowiec i jego ponadgimnazjalne, średnie szkoły.
A uwzględniwszy, iż z niektórych miejscowości naszego powiatu trudniej dojechać jakimś busem do szkoły w Szydłowcu, niż do innych miast, nie ma w tym nic dziwnego, że na przykład uczniowie z rejonu Orońska wybierają szkoły - w Radomiu, z okolic Majdowa i Mirowa - w Skarżysku, a z Chlewisk - w Przysusze.
Komentarze opinie