Reklama

Zimowa plaga wiosennych płonących nieużytków




Ostatni dzień lutego zapisał się bardzo niechlubnie w strażackich kronikach szydłowieckiej PSP. Spośród 30 wtorkowych zdarzeń, aż 90 proc. to gwałtowne pożary suchych traw i nieużytków. Doszło do nich na terenie wszystkich gmin naszego powiatu, w niektórych miejscowościach - kilkukrotnie!...
Choć to jeszcze zima, po zniknięciu mizernej, śnieżnej pokrywy z powodu dodatnich temperatur trawy i inne porosty na rolniczych nieużytkach szybko wyschły. Przyczyniły się również do tego dość silne wiatry. 

 Będzie kolejny pożarowy rekord?... 


W ubiegłym roku, prze trzy marcowe dni na terenie naszego powiatu z powodu płonących traw i nieużytków strażacy interweniowali aż 37 razy. W tym roku, tylko jednego dnia odnotowano blisko 30 takich przypadków. Znowu zanosi się na kolejny pożarowy rekord?...

Od wielu lat nasz powiat przoduje w województwie mazowieckim. Marzec i kwiecień, to okres, kiedy z powodu bezmyślnego wypalania suchych traw i pozostałości roślinnych strażacy interweniują najczęściej. Sprzyjająca pogoda sprawiła, że w tym roku ten "ogniowy sezon" zaczął się u nas znacznie wcześniej... Ta "trawiasta plaga` w minionych dniach wielokrotnie mobilizowała strażaków, zarówno tych zawodowych jak i druhów z OSP. Niestety, regułą jest że sprawcy pożarów nieużytków i pozimowych, suchych traw pozostają nieustaleni - czyli bezkarni.

 

 

 Wtorkowy pożarowy wysyp...


Wtorkowy "pożarowy wysyp" zaskoczył nawet najstarszych strażaków. -  Z odnotowanych tego dnia 30 zdarzeń aż 90 proc. były to pożary nieużytków - poinformowano nas w komendzie szydłowieckiej Państwowej Straży Pożarnej.

Obejmujące po kilkadziesiąt arów pożary suchych traw i nieużytków gaszono/   m.in. w Bąkowie i Łaziskach (gm. Orońsko) oraz w Łazach (dwukrotnie) i Wysocko (gm. Szydłowiec) oraz w miejscowościach Wilcza Wola i Hucisko. W Szydłowcu trawiaste pożary odnotowano m.in. przy ul. Wymysłów. Podobnie było w Budkach, Pawłowie, Leszczynach i miejscowości Zaława (gm. Chlewiska). W samych Chlewiskach do pożarów nieużytków doszło w rejonie ul. Północnej i Czachowskiego.

W gaśniczych akcjach oprócz zastępów z szydłowieckiej PSP, uczestniczyli druhowie z OSP m.in. Orońsko, Łaziska, Majdów, Budki, Chlewiska, Mirów, Rogów, Jankowice, Wysoka,

 

Płonęło łącznie ponad 10 hektarów


Oprócz traw i wyschniętych chaszczy na rolniczych nieużytkach we wtorek gaszono pożary poszycia leśnego w Łazach i Zbijowie Małym (gm. Mirów), w lasach prywatnych. Dwa największe "nieużytkowe" pożary szalały w Omięcinie (gm. Szydłowiec) i w Łaziskach (gm. Orońsko).

W pierwszym z tych przypadków, około godz.13 ogień objął obszar blisko 6 hektarów. Spaliło się 5 ha suchych traw i prawie 1 ha sosnowego młodnika. Przyczyny tego pożaru dotychczas jeszcze nie ustalono... - Akcja trwała około dwie godziny. Uczestniczyło w niej 33 strażaków z aż 6 jednostek (1JRG a reszta z OSP) - poinformowano nas w komendzie PSP.

Ogniowy początek marca...


Następnego dnia - już marcowych - pożarów suchych traw było zdecydowanie mniej. Tylko jeden niewielki taki pożar w środę zdarzył się w Wilczej Woli (gm. Szydłowiec).

Dzień później były dwa takie przypadki. Nieużytki rolne paliły się w rejonie ul. Podgórze w Szydłowcu i Śniadkowie (gm. Orońsko), gdzie pożar objął blisko pół hektara suchych traw.

Od piątku do niedzieli odnotowano aż 34 podobnych przypadków. Natomiast tylko w sobotę strażacy wyjeżdżali do płonących traw aż 11 razy. Tego dnia oprócz wysuszonych trawiastych pozostałości na nieużytkach gasili również pożar młodnika w miejscowości Omięcin (gm. Szydłowiec).

Ze strażackich statystyk wynika, że od 28 lutego do 7 marca na terenie naszego powiatu pożary suchych traw i nieużytków gaszono ponad 80 razy!!!...

(Max.)






 



Grożą surowe kary - areszt lub grzywna

Ustawa o ochronie przyrody i o lasach zabrania wypalania traw na łąkach, pozostałości roślinnych na nieużytkach, skarpach kolejowych i rowach przydrożnych.

Strażacy i policjanci przestrzegają podpalaczy przed sankcjami. Za wypalanie suchych traw grożą konsekwencje karne: areszt lub grzywna. Sprawcom umyślnych podpaleń grozi grzywna do 5 tys. złotych, a w przypadku spowodowania pożaru stanowiącego zagrożenie dla życia, zdrowia czy mienia - od roku do 10 lat więzienia.

Zakaz wypalania traw jest również jednym z unijnych "Wymogów dobrej kultury rolnej". Rolnikowi, który nie przestrzega tego zakazu, grozi zmniejszenie wysokości wszystkich rodzajów dopłat bezpośrednich o 3 proc.






Ziemia staje się jałowa...

Wypalanie suchych traw i nieużytków to bezsensowny, niebezpieczny i bardzo szkodliwy proceder.

Wbrew temu, co sądzą zwolennicy wypalania traw ziemia na pogorzeliskach staje się jałowa. Ogień hamuje przyswajanie azotu z powietrza oraz proces gnicia pozostałości roślinnych, które tworzą urodzajną warstwę gleby. Cierpi również przyroda, gdyż płomienie niszczą miejsca lęgowe wielu gatunków gnieżdżących się na ziemi i w krzewach ptaków oraz środowisko naturalne innych zwierząt.






Będą profilaktyczne spotkania

Bartłomiej Wilczyński, rzecznik prasowy PSP W Szydłowcu. - 21 marca, w pierwszy dzień wiosny (w Dzień Wagarowicza), w Szydłowcu odbędzie się wojewódzka konferencja propagująca kampanię "STOP! wypalaniu traw na Mazowszu"

- Ponadto, podobnie jak w latach poprzednich na ternie naszego powiatu będziemy prowadzić profilaktyczną akcję przeciwko wiosennemu wypalaniu traw i nieużytków. Dzieci, młodzież i dorosłych będziemy uświadamiać, jak bardzo szkodliwy i niebezpieczny jest ten nieodpowiedzialny proceder. Stwarza on realne zagrożenie nie tylko dla drzewostanów leśnych, ale również dla znajdujących się w pobliżu "nieużytkowych pożarów" domostw i ludzi.

- Aby dotrzeć do jak najszerszej grupy mieszkańców szydłowieckiego powiatu,profilaktyczne spotkania będą odbywać się m.in. w szkołach oraz podczas zebrań z mieszkańcami.


Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do