Wszystkie gminy w powiecie szydłowieckim znalazły się w strefie żółtej (obszarze ochronnym) w związku z wirusem ASF (Afrykański Pomór Świń). "Zakwalifikowanie się" do tego ochronnego obszaru oznacza objęcie strefy "restrykcjami", w zakresie hodowli i uboju świń na użytek własny.
Po raz pierwszy przypadki ASF na terenie Polski odnotowano 6 lat temu. Problem powraca co jakiś czas.
Powody do niepokoju są w całym kraju, bo wirus ASF łatwo się przenosi. Ze wschodniej granicy "zawędrował" już do wielkopolski. Problem jest o tyle duży, że transmiterem tego wirusa może być człowiek, na odzieży, obuwiu itp.
Co musisz wiedzieć hodowco?
Wirus ASF (Afrykański Pomór Świń) zatacza coraz szersze kręgi. W związku z rozprzestrzenianiem tego niebezpiecznego wirusa, wschodnia część kraju została podzielona na strefy. Tam, gdzie doszło do zachorowania jest strefa niebieska (występuje ognisko choroby). Dookoła tej strefy jest strefa czerwona, gdzie nie ma chorych świń, ale są dziki, które przenoszą chorobę. Strefa ochronna to strefa żółta, poza strefą czerwoną.
- Od września wszystkie gminy z powiatu szydłowieckiego znalazły się w żółtej strefie ochronnej. Materialny informacyjne w tej sprawie, przekazane zostały do gmin i sołectw. Informacyjno - ostrzegawcze materiały, wraz ze stosownymi zaleceniami przekazalismy również hodowcą trzody chlewnej - poinformował Bronisław Uciński, Powiatowy Lekarz Weterynarii.
Obowiązują pewne restrykcje...
- W strefie żółtej obowiązują pewne restrykcje, do których należy się stosować, ze wzgledu na szybkie rozprzestrzenianie się wirusa. Ubój świń na użytek własny w gospodarstwie zlokalizowanym na terenie obszarów objętych restrykcjami z powodu ASF jest dozwolony pod pewnymi warunkami. Świnie muszą przebywać w gospodarstwie minimum 30 dni przed ubojem. Konieczne jest poddanie ich badaniu przedubojowemu przez urzędowego lekarza weterynarii. Mięso pozyskane od tych świń musi zostać przebadane po uboju (zostaną pobrane próbki do badania laboratoryjnego na obecność wirusa ASF). Na obszarze ochronnym (strefa żółta), zabrania się prowadzenia uboju świń w celu produkcji mięsa na użytek własny, innych niż utrzymywane w tym gospodarstwie - podkreślają przedstawiciele służb weterynaryjnych.
Bez zmian pozostaje obowiązek zgłaszania zamiaru przeprowadzenia uboju na użytek własny do Powiatowego Lekarza Weterynarii - jest to minimum 24 godziny przed ubojem.
Zmianie uległ natomiast termin zgłaszania uboju zwierząt do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.Wynosi on 48 godzin (2 dni) od zdarzenia, a nie jak było do tej pory 7 dni.
Wirus ASF powoduje olbrzymie straty
- Wirus ASF nie jest niebezpieczny dla ludzi, ale powoduje olbrzymie straty w gospodarstwie. Pamiętać należy, że największym "rezerwuarem" tego wirusa są dziki. Rolą każdego rolnika jest, by nie dopuścić do jego rozprzestrzeniania. Zwierzęta powinny być przetrzymywane w szczelnie zamkniętych pomieszczeniach, w oknach siatki, przed wejściem maty dezynfekcyjne. Rolnik obowiązkowo powinien zmieniać odzież i obuwie przed wejściem do chlewa zwłaszcza, jeśli był wcześniej na polu lub w lesie - zalecają podjęcie wszelkich środków ostrożności weterynarze.
- W ubiegłym roku, na terenie naszego powiatu były przeprowadzone kontrole pod względem bioasekuracyjnym. Jeśli były jakieś uchybienia w tym zakresie, to wydano decyzje nakazujące ich usunięcie. Generalnie rolnicy stosują się do tych zaleceń. Sytuacja odnośnie zagrożeń wirusem AFS jest systematycznie monitorowana - zapewnił szef Powiatowego Inspektoratu Weterynarii, z siedzibą w Orońsku.
Na terenie powiatu szydłowieckiego jest 38 gospodarstw, gdzie hodowane są świnie: w tym 4 duże, a reszta to mniejsze, w których trzoda chlewna chodowana jest na użytek własny.
Komentarze opinie