
Do tego dość zagadkowego, drogowego zdarzenia doszło w miejscowości Chustki (gm. Szydłowiec).
W poprzedni poniedziałek, z niewiadomych powodów osobowy samochód suzuki uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji. Powiadomienie o tym zdarzeniu dotarło do strażackiej komendy około godz. 11.30.
- Kiedy strażacka ekipa przyjechała na miejsce zdarzenia, samochód suzuki leżał na lewym boku... Kierujący pojazdem opuścił go i stał obok auta. Na widoczną ranę ręki strażacy nałożyli mu opatrunek. Ale kiedy chcieli wezwać pogotowie ratunkowe, pokiereszowany po zderzeniu z płotem kierowca, zdecydowanie odmówił tej specjalistycznej, medycznej pomocy...
(Max.) Fot. archiwalna
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie