
Do 31 grudnia trwa jeszcze zbiórka pieniędzy na portalu pomagam.pl na rzecz chorej na raka Katarzyny Makowskiej. Choć początkowo wydawało się, że uzbierana kwota będzie wystarczająca, na miejscu w Izraelu okazało się, że leczenie będzie droższe niż się spodziewano.
Czerniak błon śluzowych z przerzutami - to diagnoza jaką usłyszała 35-letnia Katarzyna, żona i mama. Jedynym ratunkiem dla kobiety jest nowoczesna, ale i kosztowna terapia w Izraelu.
Rak zaczął zajmować: piersi, tkankę podskórną, otrzewną...Po kontroli okazało się, że terapia nie działa na guzy, które rosną ok. 1 cm w ciągu miesiąca! Ciągle pojawiają się nowe.
- Zostałam przebadana na obecność ponad 300 znanych mutacji genetycznych, niestety żadna z nich nie występuje w moim guzie, co pozbawia mnie kolejnych opcji leczenia. Możliwości leczenia w Polsce skończyły się. Pozostaje jedynie chemioterapia, która na czerniaka nie działa i ma jedynie charakter leczenia paliatywnego.
Pojawiła się jednak nadzieja w postaci terapii TIL, podczas której pobiera się guz, odseparowuje z niego limfocyty T, a następnie sztuczne je rozmnaża i podaje do organizmu. Jednym z pionierów tej metody jest szpital w Izraelu. Jednak leczenie tam jest bardzo kosztowne i wysoce wybiega poza możliwości finansowe rodziny.
Obecnie (poniedziałek, 12 grudnia) na koncie zbiórki widnieje 1.112.491 zł, co stanowi 88,62%, całości. Brakuje jeszcze 142.829,02 zł
- Kochani, dzięki Wam jesteśmy już w Izraelu! Pierwsze badania już za nami, przed nami kolejne. Niestety Izrael jest bardzo drogim krajem. Wiemy już, że będziemy potrzebowali większej ilości badań i zostaniemy tu na dłużej! Większość badań, które zrobiliśmy w Polsce, jest już za stara i trzeba je powtórzyć. Kwota, którą udało się oszacować wcześniej, zawierała cenę samego leczenia. Nie przewidzieliśmy dodatkowych kosztów, które znamy dopiero teraz...
Po powrocie do Polski musimy wdrożyć kolejne bardzo drogie leczenie – immunoterapię, dlatego jeszcze raz prosimy Was o pomoc - czytamy na profilu.
fot. archiwum prywatne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie