
Straż pożarna, policja i pogotowie ratunkowe brały udział w akcji ratowniczej w miejscowości Ciepła.
Do wypadku doszło w poniedziałek, 20 grudnia wieczorem. Straż pożarna została wysłana do kobiety, która wpadła do studni na jednej z posesji w miejscowości Ciepła.
- 35-letnia kobieta na swojej posesji nie zauważyła przysypanej śniegiem pokrywy studni, która pod ciężarem kobiety załamała się, a ona sama wpadła do studni - mówi mł. asp. Marlena Skórkiewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu.
Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Orońsku po dojechaniu na miejsce zastali kobietę znajdującą się w studni na głębokości pięciu metrów. Kobieta siedziała częściowo zanurzona w wodzie. Była przytomna. Strażacy utrzymywali kontakt z poszkodowaną. Strażacy od razu przystąpili do akcji ratowniczej. Zdjęli górną część studni, spuścili drabinę, po której ratownicy zeszli po poszkodowaną. Przemarzniętą kobietą od razu zajął się zespół Pogotowia Ratunkowego.
Na miejscu pracowały jednostki straży pożarnej z Szydłowca, Orońska i Dobrutu, poza tym policja i pogotowie ratunkowe.
fot. OSP Orońsko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie