Po pobiciu przypadkowego przechodnia zażądał od niego pieniędzy i komórkowego telefonu. Podejrzanego o to przestępstwo mężczyznę tymczasowo aresztowano.
- W nocy 21 listopada na jednej z ulic Szydłowca zaczepił 25-latka, pobił go i zażądał portfela i telefonu. Pokrzywdzony poinformował, że nie posiada przy sobie pieniędzy. W wyniku pobicia mieszkaniec Szydłowca doznał obrażeń twarzy i nosa. Po kilku dniach mężczyzna zdecydował się złożyć zawiadomienie o przestępstwie. Policjanci Wydziału kryminalnego zajęli się wyjaśnieniem sprawy. W toku podjętych czynności ustalili podejrzanego o rozbój. Okazał się nim 39-letni mieszkaniec Szydłowca. Zebrany materiał pozwolił na przedstawienie mu zarzutu rozboju - poinformowała sierż. szt. Marlena Skórkiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu.
Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na trzy miesiące. W przypadku udowodnienia rozboju w sądowym procesie, oskarżonemu za takie przestępstwo może grozić nawet do do 12 lat więzienia.
Komentarze opinie