Informacja od "czujnej" pracownicy jednego z miejscowych banków umożliwiła szydłowieckim "kryminalnym" zatrzymać dwóch oszustów, którzy od starszej mieszkanki miasta próbowali wyłudzić kilkadziesiąt tysięcy złotych metodą "na wnuczka".
Dwóch młodych przestępców zatrzymano w minioną środę. "Namierzeni" przez szydłowieckich "kryminalnych" oszuści, to mieszkańcy powiatu kieleckiego w wieku 20 i 21 lat.
- Nasi policjanci z Wydziału Kryminalnego KPP otrzymali informację od czujnej pracownicy banku, która podejrzewała, że jedna z klientek może być oszukiwana metodą "na wnuczka". Błyskawicznie przygotowali zasadzkę na podejrzanych. W rejonie miejsca zamieszkania kobiety funkcjonariusze zatrzymali 20-letniego mężczyznę w momencie, kiedy oczekiwał na odebranie pieniędzy od tej kobiety. Następnie zatrzymano jego wspólnika. Obaj mężczyźni trafili do policyjnej celi - poinformowała sierż. Marlena Skórkiewicz z Komendy Powiatowej Policji.
Z policyjnych ustaleń wynika, że do 85-letniej mieszkanki Szydłowca zadzwonił mężczyzna informując ją, że dzwoni w sprawie syna, który miał wypadek i potrzebuje pieniędzy na odszkodowania dla rannych osób. Oszustowi udało się nakłonić starszą panią do wypłacenia z banku kilkudziesięciu tysięcy złotych. Z naszych, nieoficjalnych ustaleń wynika, że chodziło aż o - 35 tys. złotych!
- Do zatrzymania mężczyzny doszło dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy oraz właściwej postawie pracownicy banku. Dzięki temu starsza osoba nie straciła oszczędności życia. Szydłowieccy śledczy, pracując przy tej sprawie zebrali materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie zarzutu za usiłowanie oszustwa obu zatrzymanym. Za to przestępstwo grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności - wyjaśniła przedstawicielka komendy.