
Po roku przerwy wróciliśmy do normalności. VII edycja "24 godziny w Dojo" przeszła do historii. Od godziny 17.00 w piątek, 18 czerwca do 17.00 w sobotę, 19 czerwca szydłowieccy karateka z organizacji IKO Matsushima Polska, pod kierownictwem senseia Roberta Wyciszkiewicza, przez 24 godziny przebywali ze sobą zgłębiając techniki Karate Kyokushin.
Ideą tego przedsięwzięcia, które zrodziło się siedem lat temu i weszło na stałe do kalendarza imprez organizacji, było uczczenie kolejnej, już 27. rocznicy śmierci twórcy Karate Kyokushin - Sosai Masutatsu Oyama.
Treningi, zabawa, rozmowy, integracji grupy to jedynie niektóre elementy, które towarzyszyły wszystkim uczestnikom.
W sobotę 25 karateków przystąpiło do egzaminu na kolejne stopnie szkoleniowe Kyu. Cieszy fakt, że co roku nie brakuje chętnych, chcących poświęcić swoje 24 godziny, aby uczestniczyć w tym przedsięwzięciu. Wspaniała atmosfera. Wspaniali młodzi ludzie, pełni zapału i chęci. Dobry moment, aby pobyć ze sobą i odnowić relacje po czasie "odosobnienia". To również przedsmak tego, co karateków czeka za tydzień, a mianowicie uczestnictwo w XV Obozie Kyokushin Karate Matsushima Polska w Murzasichlu kołó Zakopanego. Gościem honorowym i głównym instruktorem będzie Shihan Sergey Lukyanchikov - 6 Dan, Wiceprezydent Europejskiej Organizacji Kyokushin Karate IKO Matsushima i Branch Chief Ukrainy.
- Trzymajcie kciuki i czekajcie na naszą relację. Serdecznie podziękowania dla Dyrekcji Zespołu Szkół im. KOP w Szydłowcu, za okazaną pomoc w realizacji tego przedsięwzięcia - mówi Robert Wyciszkiewicz, sensei.
fot. Karate Kyokushin
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie