
Policjanci z Szydłowca zatrzymali 55-letnią kobietę, która celowo podpaliła słomę znajdującą się obok budynku gospodarczego w gminie Mirów. Ogień objął oborę, w której znajdowało się siedem krów – trzy z nich padły. Kobieta usłyszała zarzuty i objęta została policyjnym dozorem.
Szydłowieccy policjanci zatrzymali 55-letnią kobietę, która podpaliła słomę znajdującą się w pobliżu budynku gospodarczego na terenie gminy Mirów. Ogień szybko się rozprzestrzenił, doprowadzając do spalenia obory, w której znajdowało się siedem krów. Trzy zwierzęta nie przeżyły pożaru.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 4 marca przed północą. Służby otrzymały zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczego. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze ustalili, że pożar został wywołany celowo – kobieta podpaliła kostki słomy znajdujące się przy oborze. Właściciel gospodarstwa oszacował straty na około 15 tysięcy złotych.
Policja zatrzymała podejrzaną i doprowadziła ją do prokuratury. Kobieta usłyszała zarzuty uszkodzenia mienia oraz znęcania się nad zwierzętami. Prokurator zastosował wobec niej dozór policyjny. Za ten czyn grozi jej do 5 lat więzienia.
Policja i prokuratura prowadzą dalsze czynności w sprawie.
fot. policja Szydłowiec
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie