Reklama

Chcieli wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę. Teraz sami odpowiedzą przed sądem

Sprawca włamania do domu w gminie Mirów został pobity przez pokrzywdzonego i jego znajomego, którzy postanowili odzyskać skradzione pieniądze na własną rękę. Policja zatrzymała trzy osoby – zarówno złodzieja, jak i tych, którzy próbowali go ukarać.

W poniedziałek, 17 marca 2025 roku, do Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu wpłynęło zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do jednego z domów na terenie gminy Mirów. Pokrzywdzony wskazał podejrzanego, którego uznał za sprawcę przestępstwa. Policjanci szybko ustalili, że 25-letni mężczyzna dostał się do budynku przez uszkodzone okno i ukradł z niego pieniądze.

Sprawa przybrała jednak nieoczekiwany obrót, gdyż pokrzywdzony wraz z innym mężczyzną postanowili na własną rękę odzyskać skradzione środki i wymierzyć sprawiedliwość. Gdy natknęli się na 25-latka na jednej z ulic, zaczęli mu grozić i dotkliwie go pobili, żądając zwrotu pieniędzy.

W wyniku interwencji policji zatrzymano wszystkie trzy osoby. Sprawca włamania przyznał się do kradzieży i teraz grozi mu do 10 lat więzienia. Dwóch mężczyzn w wieku 34 i 66 lat, którzy dokonali samosądu, usłyszało zarzuty pobicia oraz zmuszania do określonego zachowania w celu odzyskania wierzytelności. Za swoje działania mogą trafić do więzienia na 5 lat, a dodatkowo objęto ich zakazem zbliżania się do swojej ofiary.

Policja apeluje o rozsądek i przestrzeganie prawa – wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. W przypadku podejrzenia przestępstwa należy niezwłocznie zgłosić sprawę organom ścigania, zamiast podejmować działania na własną rękę.

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    witos - niezalogowany 2025-05-23 13:09:07

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do