Reklama

Węże, jaszczurki, żółwie i żaby...

Jeden lubi kraby, drugi żaby, a Piotr Kopyś węże, jaszczurki, żółwie! Ostatnio udało mu się w warunkach domowych rozmnożyć pytony królewskie. Dziś rozmawiamy o jego wielkiej pasji.

- Jakie zwierzęta egzotyczne obecnie pan hoduje?

- Obecnie mama warana nilowego, warana stepowego, legwana zielonego, parkę boa dusicieli, dwadzieścia pięć pytonów królewskich, dwie żaby rogate, gekona orzęsionego i jedenaście żółwi wodnolądowych :-)

- Wow! Kiedy zrodziła się u Pana taka pasja do gadów i płazów i skąd w ogóle się wzięła?

- Od dziecka fascynowały mnie egzotyczne zwierzęta, a tak na poważnie zacząłem się nimi zajmować, gdy skończyłem szkołę i zacząłem pracować, gdyż to dosyć drogie hobby. Moja pasja trwa na pewno już ponad 15 lat.

- Zajmuje chyba też dużo miejsca?

- W domu, w którym mieszkam mam pokój poświęcony na wszystkie moje zwierzaki. Jedynie żółwie żyją w oczku wodnym, obok domu. W bloku myślę, że ciężko byłoby hodować tyle gadów. Tym bardziej, że np. jaszczurki muszą mieć naprawdę duże terraria.

- Czym żywi pan swoje gekony, węże?

- Węże jedzą głównie mrożone gryzonie i ptaki, a jaszczurki żywią się owadami.

- Skąd wziąć takie pożywienie? Jest dostępne w sklepach zoologicznych czy trzeba zamawiać przez internet?

- Trzeba zamawiać. Część owadów sam hoduję. Warany jedzą karaczany i ślimaki, które też sam hoduje na karmę dla nich.

- Gady i płazy to kłopotliwa hodowla?

- Wszystko zależy od danego gatunku zwierząt, które mamy. Jeśli posiadamy odpowiednią wiedzę w jaki sposób się nim zajmować hodowla nie powinna być trudna ani kłopotliwa.

- Trzeba mieć jakieś pozwolenie na prowadzenie takiej hodowli?

- Nie. Jedynie na niektóre gatunki wymagany jest dokument tzw. świadectwo Cities, który należy zgłosić w starostwie.

- Gdzie nabywał pan swoje zwierzęta? Ile trzeba zapłacić np. za takiego boa dusiciela?

- Moje zwierzaki w większości kupiłem na giełdach terrarystycznych. Pozostałe od znajomych hodowców. Koszty są różne zaczynając od klasycznych odmian 250-300 zł. Są jednak odmiany, za które trzeba zapłacić nawet kilka tysięcy złotych. Moje okazy w tej chwili są warte ponad 1000 zł za sztukę

- Nie bał się pan nigdy gadów/płazów?

- Gdy byłem mały bardzo bałem się węży i chciałem przezwyciężyć ten strach :-)

- Zdarzyły się panu jakieś niebezpieczne sytuacje związane z hodowanymi zwierzętami?

- Wszystkie moje gady mam od maluchów i nie są one agresywne w stosunku do mnie, ale trzeba pamiętać to tylko dzikie zwierzęta i jakieś ugryzienia mogą się zdarzyć.

- A co na taką pasję pana rodzina, znajomi?

- Jedni podziwiają mnie i wspierają w pasji, a inni dziwią się jak można zajmować się takimi zwierzakami. Rodzina zawsze wspierała mnie w tej pasji. W tej chwili moja siostra często pomaga mi przy zwierzakach.

- I nie protestowali by zamieszkać z gadami? :-)

- Nie.

- Zdarzyło się panu kiedykolwiek, że jakieś zwierzę wydostało się z terrarium? Wchodzi pan do pokoju a w terrarium węża nie ma...

- Nie miałem jeszcze takiej sytuacji. Dbam by wszystko było zawsze pozamykane.

- Marzy pan jeszcze o posiadaniu jakiegoś egzotycznego zwierzęcia w swojej kolekcji?

- Tak. O kajmanie i wielkim żółwiu pustynnym.

- W obecnej pana kolekcji, które zwierzę jest najcenniejsze, a może najbardziej ulubione?

- Myślę że w tej chwili najbardziej ulubiony jest waran nilowy. Jest malutki a urośnie na dużą ponad 1,5 metrowa jaszczurkę. Jaszczurki to bardzo inteligentne zwierzęta. Można porównać je do psów.

- Rozmnożyły się panu ostatnio pytony. Ile ich się wykluło i jak się obecnie mają?

-Wykluło się piętnaście małych pytonów. Obecnie wszystkie są po pierwszej "wylince" i zaczynam je rozkarmiać. To moje pierwsze gadzie rozmnożenie.

- Musiał pan stworzyć jakieś szczególne warunki by pytony się wylęgły? Jak wyglądał proces rozmnażania węży?

- Tak musiałem stworzyć im warunki do godów, a później czekałem aż samica złoży jaja by zabrać je i umieścić w inkubatorze na około 55 dni.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do