
Jakub Grzęda, 20-letni mieszkaniec Szydłowca dobrze zapowiadający się raper opowiada o swojej przygodzie z muzyką, zamiłowaniu do rapu oraz zbliżającym się koncercie.
- W najbliższy czwartek, 27 maja za pośrednictwem Internetu będzie można oglądać Twój debiutancki występ z szydłowieckiego Zamku.- Kiedy i od czego zaczęło się Twoje zamiłowanie do muzyki? Czy od razu był to hip-hop, rap?
- Zamiłowanie do muzyki pojawiło się w wieku 12 lat. Pamiętam czasy kiedy przychodziłem do kuzyna, a z głośnikach "leciała" Paktofonika, Pezet czy WWO. Myślę, że taka muzyka grana w tle, zaszczepiła we mnie zamiłowanie do rapu.
- Dlaczego akurat hip-hop, rap?
- Gdy pierwszy raz bardziej zagłębiłem się w tekst kawałków rapowych, zauważyłem że ta muzyka daje wielkie pole do popisu. Poprzez wyrażanie swoich uczuć, przez proste sformułowania czy wreszcie przez barwną i umiejętną żonglerkę słowną.
- Jakie utwory masz na swoim koncie?
- Póki co jest ich niewiele, gdyż na moim kanale na Youtube można znaleźć na razie cztery moje kawałki. Są to: Sztuka_2, schminken i Świt oraz utwór nagrany w ramach #hot16challenge2, ale już niedługo dorobek będzie się sukcesywnie zwiększać.
- O czym opowiadają Twoje utwory? Co przekazujesz lub chcesz przekazać za ich pośrednictwem?
- Moje utwory to głównie historie, opowieści, moje przeżycia i odczucia. Często dane sytuacje staram kryć się pod warstwą metafor i porównań. Nie zakładam, że coś nimi przekazuje. Najważniejsze to wyrzucać swoje emocje w piosence.
- Występ online w "Zamku" będzie Twoim pierwszym publicznym występem, czy miałeś okazję już gdzieś prezentować swoje umiejętności?
- Miałem już okazję występować publicznie m.in. na Zamku w ramach "Scena dla każdego" oraz w szeregu różnych pokazów talentów, aczkolwiek nie jako raper, a beatboxer.
- Ulubieni wykonawcy muzyki hip-hop, raperzy krajowi i zagraniczni?
- Ciężko określić którego rapera lubię najbardziej, gdyż każdy ma swój charakterystyczny styl, każdy reprezentuje inną odmianę rapu i tak naprawdę stan emocjonalny oraz humor decyduje o tym na jakiego rapera twórczość mam danego dnia chęć. Ostatnimi czasy dużo słucham duetu Avi / Louis Villain, grupy UNDADASEA oraz White`a 2115 , a jeśli chodzi o scenę zagraniczną to na mojej playliście króluje Stormzy oraz niemieckojęzyczny raper – Luciano.
- Czy na którymś wykonawcy szczególnie się wzorujesz?
- Wiele osób mówi, że w kawałkach bardzo przypominam wyżej wymienionego Aviego.
- Z kim będziesz występował podczas czwartkowego koncertu?
- Na scenie będzie mój serdeczny koleżka – Norbert "Krecik" Pielas oraz członek szydłowieckiego zespołu InMySoul – Paweł Krupa.
- Dlaczego pseudonim Keczup?:-)
- Już nie pamiętam czemu akurat Keczup, ale pseudonim ten jest ze mną już od czasów podstawówki.
- Jakie masz marzenia na przyszłość?
- Najbliższe spełnienia: wydać mini-album i grać kolejne koncerty. Odległe marzenia: sprawić, aby muzyka została głównym źródłem utrzymania.
Rozmawiała Małgorzata Śpiewak
fot. archiwum prywatne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie